Jak miło w Cannes - Wendy Holden

czwartek, 1 października 2009


Typowa. Powieść obyczajowa jakich wiele. Ciekawa sceneria, bo akcja, w większości, toczy się na Riwierze, w miasteczku nieopodal Cannes - europejskiej stolicy dziesiątej muzy.

Bohaterką jest niejaka Kathleen, w skrócie Kate, bo nie znosi swojego prawdziwego imienia, dziennikarka pracująca dla "Tygodnika Slackmucklethwaite". Dziewczyna marzy, żeby wyjechać na, mający się wkrótce rozpocząć, festiwal filmowy w Cannes, żeby zrobić z niego reportaż, który umożliwiłby jej rozpoczęcie kariery w większej gazecie niż lokalny tygodnik. Jej marzenie ma szansę spełnienia kiedy w rodzinnym miasteczku bohaterki pojawia się przystojny syn właściciela gazety, dla której pracuje Kate. Nawet częściowo marzenie spełnia się, ale nie do końca tak, jak tego oczekiwała.

Powieść jest przewidywalna. Ale jeśli nie oczekuje się skomplikowanej, wielowarstwowej fabuły, to bez obaw można sięgnąć po "Jak miło w Cannes". Dobra, żeby odprężyć się po ciężkim dniu.
Share /

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Twitter

Instagram

Wyświetl ten post na Instagramie.

Co tu się...? #mrok #gusła #dziady

Post udostępniony przez Dorota (@schizma9)

© Kawałek Cienia
designed by templatesZoo