2 komentarze

  1. Ciesz się że nie mieszkasz przy Akademii Muzycznej. Ja mieszkam stosunkowo blisko. Tam się dzieje. Całodzienne próby solistów i akustyczne potrafią być mocno irytujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz, różnica między Filharmonią a Akademią Muzyczną jest taka, że filharmonicy już potrafią grać ;)

      Usuń

Twitter

Instagram

Wyświetl ten post na Instagramie.

Co tu się...? #mrok #gusła #dziady

Post udostępniony przez Dorota (@schizma9)

© Kawałek Cienia
designed by templatesZoo